U Pani fotograf
U Pani fotograf
U Pani fotograf - podłoga żywiczna w domu
Czasem, by opisać daną realizację, w której zastosowana została podłoga żywiczna w domu, najlepiej oddać głos właścicielom domu. Nikt tak pięknie go nie opisze jak osoby, które go sobie wymarzyły i włożyły całe serce w to, by efekt był idealny. Oto wypowiedź Pani Anny Król na temat swojego domu w okolicach Bochni i zastosowanych w nim posadzek poliuretanowych. Pani Ania jest fotografką, a zdjęcia zamieszczone w galerii są jej autorstwa. Dziękujemy za możliwość udostępnienia.
„Tworząc wnętrze tego domu miałam kilka założeń. Wiedziałam, że chcę czarne okna, trochę okien nieotwieralnych ze szprosami i wysokie sufity do nadania przestrzeni. Wiedziałam rownież, że drewno bedzie wszędzie w rożnych odcieniach, ale nie mogłam dobrać do tego podłogi. Wiedziałam, że na gładkiej podłodze wyeksponuje się ono najpiekniej. Szukałam białych desek, paneli, ale jakościowo nie znalazłam nic, co by mnie satysfakcjonowało. Do tego doszedł jeszcze jeden problem – ogromna przestrzeń, a co za tym idzie dylatacje, które psułyby cały efekt jednolitej, otwartej przestrzeni. Wtedy trafiłam na zdjęcie żywicy! Musiałam zobaczyć ją na żywo. Właściciele zaprosili mnie do swojego apartamentu i to była miłość od pierwszego wrażenia! Pierwsze co zrobiłam to na niej usiadłam! Dosłownie! Efekt wizualny to jedno, ale w dotyku i odczuciu jak sie po tej podłodze chodzi, to jest coś niesamowitego. Tego trzeba doświadczyć. Uwielbiam piękne rozwiązania, ale ważna dla mnie też była praktyczność. Chciałam, by przy dziecku i zwierzakach, podłoga była łatwa do umycia, by nie było łączeń i dylatacji, a przede wszystkim, by była gładka i antypoślizgowa. Wytrzymała i elegancka. Po pół roku użytkowania i po tym co przeszła – ilości ludzi, butów, gruzu, przesuwanych mebli, piasku, kamyków – jest w stanie idealnym! To pierwsza podłoga, na której spędzamy więcej czasu niż na sofie. Zabawy autami, puzzle i budowanie lego, to czysta przyjemność! Czy sa jakies minusy? Tak, jeden! Widać każdego czarnego pajaka, haha. Zdecydowałam się na podłogę z żywicy w całym domu, włącznie z łazienkami i to jest największy luksus, a pod kątem praktyczności przebija wszystko! To podloga, która nadaje pięknego klimatu każdemu wnętrzu, do której pasuje wszystko, każdy kolor drewna i schodów. I zdecydowanie to była najlepsza decyzja jaką podjęłam urządzając mój dom.”